Endometrioza to przewlekłe schorzenie, w którym endometrium, a więc tkanka wyściółki macicy znajduje się poza nią. Cierpi na nią około jedną na dziesięć kobiet w wieku rozrodczym, powodując ból, bezpłodność i objawy żołądkowo-jelitowe. Kobiety często zgłaszają trudności z opanowaniem bólu i innych objawów, pomimo przyjmowania leków, a nawet operacji. Układ endokannabinoidowy jest rozmieszczony w większości narządów w ludzkim ciele, lecz najwięcej w ośrodkowym układzie nerwowym, odpornościowym i rozrodczym kobiet.
Jak marihuana może pomóc w leczeniu objawów endometriozy?
Układ endokannabinoidowy jest skomplikowanym układem regulacyjnym złożonym z różnych receptorów, substancji chemicznych, które wiążą się z tymi receptorami i enzymów. Pomaga utrzymać równowagę (homeostazę) w naszym ciele i jest ważny dla szerokiego spektrum działań, w tym metabolizmu, stanów zapalnych i odpornościowych.
Składniki konopi indyjskich, w tym kanabinoidy, tetrahydrokannabinol (THC) i kanabidiol (CBD), mogą oddziaływać z układem endokannabinoidowym i innymi rodzajami receptorów. Sugeruje to mechanizm, w jaki sposób marihuana może łagodzić ból miednicy u kobiet z endometriozą.
Nowe badania pokazują, że marihuana lecznicza może pomóc w leczeniu wielu schorzeń, w tym przewlekłego bólu u dorosłych, spastyczności stwardnienia rozsianego, trudnej do opanowania padaczki (gdzie napadów nie można kontrolować za pomocą leków) oraz nudności i wymiotów wywołanych chemioterapią.
Badania są wciąż w powijakach u kobiet z bólem miednicy, ale jedno badanie wykazało, że kobiety z takim bólem mogą odnieść korzyść ze stosowania marihuany. Może także pozwolić im zmniejszyć spożycie opioidowego leku przeciwbólowego.
W opublikowanych początkiem listopada na portalu The Conversation.com badaniach stwierdzono, że jedna na dziesięć australijskich kobiet z endometriozą zadeklarowała używanie konopi indyjskich w celu opanowania bólu i innych objawów związanych z tym schorzeniem. Przebadano 484 kobiety ze zdiagnozowaną endometriozą, celem badania było sprawdzenie w jaki sposób kobiety radzą sobie na co dzień z dolegliwościami wynikającymi z tego schorzenia.
Spośród ankietowanych w przedziale wiekowym od 18 do 45 lat, 76% zgłosiło stosowanie różnych metod radzenia sobie z bólem i innymi objawami w ciągu ostatnich 6 miesięcy. Kobiety przyznały się do stosowania okładów termicznych (70%), zmian diety (44%), ćwiczeń (42%), jogi lub pilatesu (35%) oraz zażywania konopi indyjskich (13%). Ze wszystkich stosowanych metod marihuana została oceniona jako najbardziej skuteczna w leczeniu bólu. Kobiety, które zgłaszały wyższy poziom odczuwalnego bólu, częściej sięgały po marihuanę niż te z łagodnymi objawami. Możemy wnioskować, że działo się tak ponieważ dostępne środki farmakologiczne nie były w stanie uśmierzyć ich bólu. Zdaniem ankietowanych pań konopie pomagają im nie tylko w walce z bólem, istotna jest również poprawa samopoczucia, zmniejszenie niepokoju oraz stanów depresyjnych, zniwelowanie objawów żołądkowo-jelitowych oraz nudności.
W leczeniu endometriozy powszechnie stosuje się zarówno zabiegi chirurgiczne, jak i farmaceutyczne. Operacja może zmniejszyć ból, przynajmniej w perspektywie krótko- i średnioterminowej.
Ostatnie przeglądy wykazały, że opcje leczenia hormonalnego mogą być skuteczne w leczeniu bólu, lecz niestety często są one przerywane lub unikane z powodu znaczących działań niepożądanych, takich jak bóle głowy, wahania nastroju i depresja.
Niesteroidowe leki przeciwzapalne (NLPZ), takie jak ibuprofen, nie wydają się być skuteczne w łagodzeniu bólu związanego z endometriozą. W USA opioidy (oksykodon i kodeina) są często przepisywane w przypadku endometriozy. Naraża to kobiety na uzależnienie i potencjalne przedawkowanie.
Kobiety z endometriozą zgłaszają szeroki negatywny wpływ na ich codzienne życie, od konieczności ograniczania aktywności społecznej do problemów związanych z pracą lub nauką. Może również powodować zaburzenia psychiczne i emocjonalne oraz wpływać na ich relacje seksualne i związki. Szukanie alternatywnych środków radzenia sobie z takimi dolegliwościami był oczywisty, nic więc dziwnego że kobiety zaczerpnęły z dóbr naturalnych medykamentów.
„1 in 10 women with endometriosis report using cannabis to ease their pain” http://theconversation.com/1-in-10-women-with-endometriosis-report-using-cannabis-to-ease-their-pain-126516